Australijczyk wziął na siebie winę za incydent z Daniiłem Kwiatem, w którego wjechał przy próbie powrotu na tor. Nico Hulkenberg z kolei nie opanował swojej maszyny i dojechał dopiero czternasty.
Nico Hulkenberg, P14"To był trudny weekend. Naciskałem, ale nie byłem w stanie wiele z siebie dać i nie mogłem wycisnąć maksimum z bolidu. Mamy sporo do sprawdzenia idąc dalej, ale może to jeden z tych niezrozumiałych weekendów. Od początku było bardzo trudno. Musimy się teraz jak najlepiej przygotować na kolejny weekend."
Daniel Ricciardo, DNF
"To był dziwny wypadek, ale mój błąd i przepraszam zespół oraz Daniiła. Przez chwilę nie myślałem tak, jak powinienem, muszę to przyjąć na klatę. Zespół na pewno zasłużył dzisiaj na więcej. Mieliśmy dobry rytm i tempo na średniej mieszance. Mogliśmy zdobyć dzisiaj punkty."
28.04.2019 22:33
0
Oh Dan...!!! No!!!!
28.04.2019 22:37
0
TomPo, Orlo, jaką teraz macie ksywkę dla Dana? CRASHDAN? Chyba honorowo wypadałoby po Australii, Baku... najechać na innego kierowcę na wstecznym? Żenada :)))
29.04.2019 00:19
0
@2 On uaktywnia się tylko jak Vettel'owi coś nie pójdzie. Nie wiem za kim on tam jeszcze nie przepada. Z ciekawości przejrzałem archiwum komentarzy pod każdym wyścigiem z roku 2017. Swój koncert zaczął dopiero od kolizji w Baku.
29.04.2019 00:34
0
Dokładnie, jak by Verstappen coś takiego zrobił to zaraz by się zaczęło Crashstappen, wyzywanie od gówniarzy, psycholi, niedojrzałości emocjonalnej itp. ale że Ricciardo to dziwnie przemilczano.
29.04.2019 01:59
0
@4 Bo Ricciardo jeżdżąc w Red Bullu zwykle zachowywał się bardzo bezpiecznie na torze a jego manewry wyprzedzania były bardzo "eleganckie". Tak czy owak powinien zasięgnąć pomocy psychologa bo ewidentnie od połowy ubiegłego sezonu coś złego się z nim dzieje.
29.04.2019 09:03
0
Nie rozumiem jak mógł nie popatrzeć w lusterka,przecież gdyby nawet Danił zdążył odjechać,to mógł nadjechać następny bolid,a wtedy mogło by się to skończyć o wiele gorzej.Wygląda jakby się w tym sezonie wymienili z Maxem na mózgownice,teraz to jest Danny rozrabiaka.
29.04.2019 12:44
0
Może TomPo wybierze pomiedzy Crashdan albo Crashcciardo? :))
29.04.2019 15:36
0
Crashcardo chyba najlepiej brzmi:) dziwne to było co zrobił i głupie, w stylu Maxa albo Vettela. Z kim przystajesz, takim się stajesz:)
29.04.2019 17:51
0
Max jedzie w tym sezonie ze zdecydowanie chłodniejszą głową,prace społeczne chyba pomogły.
29.04.2019 19:07
0
Szczerze? To nawet Maldonado takich numerów nie robił jak Crashcciardo! Ale nie jestem zaskoczony.
29.04.2019 21:47
0
@ds1976 Uważaj, bo się zaraz spuścisz z podniecenia...
29.04.2019 22:19
0
@11 Co się dziwisz chłopakowi, jak do tej pory kolizje powodował tylko jego idol i zarazem były kolega zespołowy Daniela, a teraz W KOŃCU zrobił to ten przebrzydły Ricciardo, no to trzeba go teraz roastować przez cały następny rok!
30.04.2019 10:15
0
@11 @12 chłopaki, brakło już argumentów? Kolizję wasz idol to zafundował już sam sobie na starcie sezonu w Australii. A teraz to przeszedł sam siebie - widzieliście kiedykolwiek równie udany manewr? No, chłopaki, tak szczerze! Dawajcie!
30.04.2019 18:03
0
@Raptor Masz rację, niech chłopak ma coś z życia... Trudno go zresztą winić, na taki numer w wykonaniu Rica musiał czekać latami, bo to nie Crashstappen, który co weekend potrafi coś na wywijać...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się